If you're a 14-year-old Japanese girl, Moon Child will be without a doubt the best movie you've ever seen. But even if you're not, this teenage yakuza vampire thriller/melodrama starring two of Japan's dreamiest androgynous male pop stars has enough going for it to hold your interest.
fragment recenzji ze strony Filmcritic.com
tytuł oryginalny: Moon Child (ムーンチャイルド)
reżyseria: Takahisa Zeze
scenariusz: Takahisa Zeze, GACKT, Kishu Izuchi
muzyka: Goro Yasukawa
zdjęcia: Takahide Shibanushi
występują: Lee-Hom Wang (jako Son), GACKT (jako Sho), HYDE (jako Kei), Kanata Hongō (jako młody Sho), You Kurosaki, Zeny Kwok (jako Yi-Che), Tarō Yamamoto (jako Toshi), Anne Suzuki (jako Hana)
Many pairs of expensive leather pants will be ruined in the ensuing mayhem, but the hairstyles will remain just-so, and no one's blue contact lenses will fall out.
fragment recenzji ze strony Filmcritic.com
Na temat mojego odbioru tego filmu szerzej wypowiedziałam się tutaj. Film jest jedyny w swoim rodzaju, jakikolwiek to jest rodzaj... Ale interesujące było zobaczyć Gackto w trochę innej roli niż wokalisty, z trochę bardziej różnorodną mimiką :-) Film się nawet dał obejrzeć, a kilka razy to nawet zadziwił (były to zadziwienia wszelakiego rodzaju...;-)
Akcja filmu dzieje się w przyszłości, w miasteczku Malepa, wśród wielonarodowościowej społeczności. Możemy posłuchać, jak nasi bohaterowie mówią po angielsku, chińsku i japońsku, są nawet efekty specjalne, a ponieważ kilka osób z ekipy aktorskiej znam skądinąd, miałam wrażenia, że oglądam film nakręcony przez grupę przyjaciół ;-) To jednak przeszkadzało mi w uwierzeniu w odgrywane przez nich postaci.
Jak się ogląda sam trailer, to... wygląda na to, że to nie jest taki zły film ;-)
Źródło: Filmcritic.
Moja ocena: A - poza skalą - uważam, że ten film jest kiepski, ale coś w nim takiego jest, co mi się podoba, i w sumie, kto wie, może go obejrzę jeszcze raz ;-) A jest w nim GACKT :-)
Do tego co do tej pory napisałam o "Moon Child" w różnych miejscach na Twoim blogu dodam:
OdpowiedzUsuń- Ujęcie z pustym samochodem na brzegu morza nad ranem przez pewnie czas zdobiło pulpit.
- Anne Suzuki grająca Hanę, strasznie podobało mi się jak odchodząc odwróciła się i jeszcze raz podzękowała Kei.
Zauważyłam, że nie umieściłaś kolorowej oceny:)
O, dzięki za komentarz :-)) Tak, nie dałam oceny, bo nie potrafię wybrać oceny dla tego filmu. Bo to by była jakaś sprzeczna ocena ;-) z jednej strony uważam, że film był kiepski, a z drugiej, że było kilka fajnych scen i pomysłów, które mi się podobały, a na dodatek z chęcią bym obejrzała ten film jeszcze raz :-) Na dodatek film mnie wzruszył, mimo, że postacie mnie do siebie nie przekonały, co w sumie jest dziwne. Wygląda na to, że ten film mimo wszystko udał się swoim twórcom, skoro potrafi jednak wzruszyć :-) Coś w nim jest. Może wymyślę dla niego jakąś specjalną oceną ;-)
OdpowiedzUsuńZainteresowała mnie recenzja, której fragmenty umieściłaś we wpisie. Ale nie dałąm rady przeczytać jej na raz, a na 6 razy, po akapicie:)
OdpowiedzUsuńBrutalna. to jedyne słowo które przychodzi mi do głowy.
I jeszcze coś co do mnie niedawno dotarło. Wiedziałaś, że piosenkę którą słychać m.in. w zwiastunie "Last Night" śpiewa Leehom?
http://www.youtube.com/watch?v=GQBHPe4xJrc
Asai, a dal mnie ta recenzja jest dowcipna. A nawet w pewien sposób pozytywna: szczególnie gdy mówi o pracy, jaką GACKT i HYDE włożyli w grę w tym filmie i ich zaangażowanie :-)
OdpowiedzUsuńDzięki za ten link do Lee Homa. Nie wiedziałam, że to on śpiewa. A wiesz co, w tamtym roku, albo na początku tego roku, gdzieś w Azji GACKT zaśpiewał z Lee Homem pierwszy raz po latach znowu "Orenji na Taiyou". Ale nigdzie nie mogę tego znaleźć...
Nie wiedziałam, ale tak, było jaieś muzyczne wydarzenie, koncert dla ofiar trzęsień ziemi, i tam G właśnie wykonywał tę piosenkę. Nie wiedziałam, że w duecie, bo tylko na jedno zdjecie z tego wydarzenia natrafiłam.
OdpowiedzUsuńhttp://i697.photobucket.com/albums/vv335/Asai147/Gackt/niigatafest2.jpg
Może i dowcipna:) W końcu śmiałam się co jakiś czas, zwłaszcza przy odwołaniach do nadmiaru strzelanin, ciuchów, fryzór, w ogóle wyglądu. Ale to był raczej gorzki śmiech - bo rzeczywiście, ktoś może w "Moon Child" zobaczyć tylko to.
O właśnie, tak był tam ubrany, to było to, a wiesz może coś więcej, może by się udało znaleźć to nagranie? :-)
OdpowiedzUsuńAsai, po tym zdjęciu znalazłam, że to był Asia Pop Festival w Niigata, ale tam wychodzi na to, że nie śpiewał z wang Lee Homem, tylko z innymi:
OdpowiedzUsuń"Lastly, he sang "Orenji No Taiyo". The chorus was sung together with Peter and Aki. Aki had timidly placed his hand on G's shoulder (lol).
Peter said he was looking forward to seeing G, who sang the theme song for Hokuto No Ken. K.Will also said he respected G."
http://excused-early.livejournal.com/55066.html
Ale ja pamiętam, że Gackto pisał, że śpiewał z Wang Lee Homem. No nie wiem, przyśniło mi się?...
Z innej strony, że "orenjo no taiyou was performed with the singer 陳奕 ( Chen Luan ) "...
OdpowiedzUsuńto już nie wiem...
Niestety ci nie pomogę. Może zapytaj na Dears LJ?
OdpowiedzUsuń