"If you put your mind to it, you can accomplish anything". ~GACKT

Ostatnio najpopularniejsze posty:

Bandage, 2010, Japonia

Lata 90. i rozpoczynający karierę rockowy zespół, kierowany przez wymagającą i konkretną menedżer. Mamy też fankę, która przypadkowo ma okazję zobaczyć swoich idoli od strony bardziej prywatnej - być na próbach, widzieć, jak mieszkają, jak się kłócą i że są zwykłymi ludźmi - a więc mają słabości i wady.


tytuł oryginalny: Bandeiji (バンテイジ)
tytuł angielski: Bandage
reżyseria: Takeshi Kobayashi
scenariusz: Shunji Iwai
muzyka: Lands
występują: Jin Akanishi (jako Natsu), Kie Kitano (jako Asako), Kengo Kora (jako Yukiya), Yuki Shibamoto (jako Arumi), Hideyuki Kasahara (jako Kenji), Nobuaki Kaneko (jako Ryuji), Anne Watanabe (jako Miharu), Ayumi Ito (jako Nobuko Yukari)


Jin Akanishi, grający postać wokalisty i lidera zespołu Lands to w rzeczywistości były wokalista zespołu KAT-TUN, także aktor i seiyu.



Głównym bohaterem jest w "Bandage" Natsu grany przez Jina Akanishiego. Mi jednak najbardziej podobał się Kengo Kora grający gitarzystę w zespole Lands, Yukiyę. Scena, w której Yukiya pokazuje Asako, czym jest samotność, jest moim zdaniem najlepszą sceną w tym filmie.



Moja ocena: 3 - w miarę ciekawe w trakcie oglądania, ale potem stwierdziłam, że niekoniecznie ;-)

7 komentarzy:

  1. :) mi też się ta scena podobała tłumacząca samotność, ale ogólnie też gra Akanishi'ego :) Nie doczłapałam się jeszcze do kilku dram, w których grał, a to dlatego, ze już nie ogarniam tej ilości, a czasu coraz mnie i zastanawiam się jak długo wytrwa mój blog :(
    Akanishiego znam tylko z koncertów i jakichś wywiadów tv, no i zdjęć z Kame (niektóre to piękny fotomontaż fanów). Więc to była dla mnie miła odmiana i poznanie, go od innej strony :D Tak po za tym podobało mi się to ich pisanie pamiętnika :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nathalienn, z czasem to różnie bywa, ja go mam raczej mało, dlatego w ogóle nie próbuję (na razie) oglądać dram, bo nie mam czasu na coś, co ma więcej niż jeden odcinek ;-) A zresztą filmy też czasem oglądam w częściach, tak po 10-15 minut raz na jakiś czas.

    Mnie gra Akanishiego jednak nie przekonała. Jakoś trochę mam wrażenie, że on gra w tym filmie, bo jest znany jako piosenkarz i lubiany, a nie dlatego, że jest dobrym aktorem ;-) Ale mogę się mylić, bo w sumie widziałam go tylko w tym filmie. Ale to może być też tak, że nie spodobała mi się po prostu postać jaką grał - a szczególnie już zraziło mnie to, że był agresywny wobec dziewczyny.

    OdpowiedzUsuń
  3. To fakt jego traktowanie dziewczyn było naprawdę nie fajne, ale tak miał grać :D Tak samo zachowywali się faceci w dramie "Meteor Garden" i "Boys Before Flowers". Ale to już na marginesie :)
    Zobaczymy jak to będzie, chciałabym pisać bo blog mi daje szczęście i ten świat, który jest odskocznią od rzeczywistości.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No w sumie wiem, że rola to co innego niż aktor :-) GACKT na przykład chyba w każdej swojej roli kogoś zabija ;-), bo gra albo świrów albo wojowników ;-)

    Życzę chociaż trochę czasu na blogowanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. O widzisz :) jak to brzmi Gackt albo kogoś zabija, albo gra świrów ;P W sumie taki jego urok i świetnie pasuje do takich ról, jakoś go nie widzę w roli amanta w jakiejś ckliwej dramie :)
    Na razie jeszcze staram się blogować w miarę bieżąco, ale od września to nie mam pojęcia jak to będzie, więc staram (próbuję bardzo mocno, choć to nie wychodzi) się nie zamartwiać na przyszłość :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak... grał już wampira z mafii, cyborga zabójcę, psychopatę kanibala, samurajów różnego rodzaju i wojowników, użyczał głosu wampirowi z anime, a teraz właśnie wrócił z Okinawy, gdzie kręcił zdjęcia do serialu, w którym gra jakiegoś opętanego seksem perwersyjnego eunucha... Interesujący zestaw, co? ;-))

    Ale ja też go sobie nie wyobrażam jako romantycznego amanta :-)

    A z blogowaniem: nie musisz wcale pisać często, można trochę zwolnić :-) I tak piszesz bardzo często, nic się nie stanie, jak będziesz pisała trochę rzadziej :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczerze... zestaw bardzo interesujący i jakoś nie pasujący do jego wyglądu w sumie ;) jest za słodki, aby grać takie postacie, a mimo wszystko w takich dobrze się prezentuje ;P

    OdpowiedzUsuń